![]() |
Piotr Bruegel, "Walka Postu z Karnawałem", detal, 1559; obraz z: pl.wikipedia.org/wiki/Pieter_Bruegel_(starszy) |
Podglądam
wieśniaczkę w białej chuście i czarnym fartuchu na zielonkawej sukni. Pochłonięta
pieczeniem wafli rozgrzewa nad ogniskiem żeliwną formę, do której wleje gęste
niczym śmietana ciasto ukręcone z mleka, mąki i jaj. Tu i tam walają się puste
skorupki; zachrzęszczą sucho, gdy zdepczą je przypadkowi przechodnie.
![]() |
Hieronim Bosch. "Ogród rozkoszy ziemskich", detal, ok. 1505; obraz z: https://commons.wikimedia.org |
Widzę też
kochanków uwięzionych w przezroczystej kuli fantasmagorycznego dmuchawca. Są młodzi,
nadzy i bez reszty zajęci sobą, ignorują więc dziwy i cuda świata rozciągającego
się za cieniutką niczym błonka ścianką. Przyglądam się łyżwiarzom, żebrakom,
kupcom, świętym, diabłom, złodziejaszkom i duchownym; sceneria jest zawsze nieco
sztuczna, postacie przypominają kukiełki, a mimo to mam niepokojące wrażenie podglądania
prawdziwego życia. Wielkie sceny zimowe Hendricka Avercampa, fantastyczne
tryptyki Hieronima Boscha, szmaragdowe pejzaże Joachima Patinira i
humorystyczne moralitety Piotra Bruegla tchną autentycznością, szokują prawdą.
![]() |
Hendrick Avercamp, "Wielka scena zimowa", ok. 16o8; obraz z: commons.wikimedia.org/wiki/Hendrick_Avercamp |
Hendrick
Avercamp, niemy od urodzenia malarz niderlandzki przełomu XVI i XVII wieku, specjalizował
się w pejzażach zimowych. Wczesne obrazy zaludniał niezliczonymi postaciami
łyżwiarzy, później malował scenki rodzajowe z życia ludu. „Wielka scena zimowa”
ukazuje codzienność Holendrów zimą. Avercamp z realistyczną precyzją odtworzył
graczy w krokieta, zakochanych, żebraków, jednolitą kolorystyką z rzadkimi
mocniejszymi plamkami czerwieni budując nastrój spokoju. Śnieg uczynił białoszarym,
lód szarozielonym, niebo szarym, a światło, chłodne i jakby mleczne, bo nieco
przymglone, nasuwa na myśl krótkie i mroźne dni typowe dla zimy na Północy. Odległy
horyzont zlewa się z niebem, trudno więc dostrzec jego linię, zauważamy
jedynie, że umieszczono go wysoko, stąd wrażenie oglądania sceny z lotu ptaka. Kompozycja
obrazu wymaga, by oglądać go scenka po scence, wodząc wzrokiem od dymiącego
komina do czarnych punkcików ptaków albo cieniutkich gałązek drzew, bo tylko
wówczas niczego nie przeoczymy.
![]() |
Hieronim Bosch, "Ogród rozkoszy ziemskich", ok. 1490; obraz z: en.wikipedia.org |
Podobną
szczegółowością cechują się prace Hieronima Boscha, żyjącego i tworzącego w
odosobnieniu malarza o niepospolitej wyobraźni czerpiącej inspiracje z magii,
alchemii oraz z kultury ludowej. Jego obrazy przypominają senne koszmary albo
halucynacje, a przecież niosą przesłanie moralne, bo ironii i gorzkiemu humorowi
towarzyszy refleksja o „szaleństwie ludzkości pogrążonej w grzechu, chciwej, skłóconej,
błąkającej się po bezdrożach”[1]. Najbardziej
znany „Ogród rozkoszy ziemskich”, czyli tryptyk o częściach: „Ogród rozkoszy”, „Raj”,
„Piekło”, jest metafizyczną przypowieścią o ludzkim losie i stanowi „ostrzeżenie
przed grzesznym szaleństwem ziemskiego życia i niedoskonałości człowieka”[2]. Bosch
jak Avercamp przesuwa horyzont ku górze; widzimy rozmieszczone swobodnie i bez
wyraźnego zamysłu istoty „drobne, ruchliwe, urozmaicone w zarysie, lekkie i
suche jak owady”[3]
w pejzażu niemal świetlistym, o dość jasnych odcieniach zieleni, różowego i
niebieskiego. Tylko w prawej części tryptyku, a więc w scenach rozgrywających
się w piekle, kolory są ciemne, lecz nawet tu bez trudu dostrzegamy
zdumiewające precyzją odtworzenia szczegóły (choćby instrumenty muzyczne).
![]() |
Joachim Patinir, "Krajobraz ze świętym Hieronimem", ok. 1519; obraz z: en.wikipedia.org/wiki/Joachim_Patinir |
Twórczością
Boscha inspirował się Joachim Patinir (ok. 1480-1525), stąd na jego obrazach, w
rozległym, panoramicznym krajobrazie, znajdują się figurki ludzkie i
fantastyczne istoty o groteskowym kształcie i niejasnej genezie. Pejzaż ma
mocną, wyrazistą tonację barwną z nietypową dla szesnastego wieku intensywną
gamą zieleni. Dzięki temu obrazy zyskują na tajemniczości i oryginalności.
![]() |
Piotr Bruegel, "Walka Karnawału z Postem", 1559; obraz z: pl.wikipedia.org |
Z
malarstwa Boscha czerpał Piotr Bruegel (ok. 1530-1569), który również stosował
podwyższoną linię horyzontu i ujęcie z lotu ptaka. Jego obrazy, zazwyczaj o
tematyce chłopskiej, kontrastują wspaniałość i piękno przyrody z pospolitością
krępych, przysadzistych sylwetek ludzi o licznych słabościach. Artysta wyśmiewa
grzeszki i ułomności, lecz robi to z dobroduszną wyrozumiałością i sympatią, na
przykład „Walka Karnawału z Postem” jest satyrą na wszelkie nieumiarkowanie: w
zabawie, kosztowaniu życiowych przyjemności, fanatycznej religijności. W centralnej
części obrazu trwa pojedynek Karnawału z Postem; gruby, siedzący na beczce i
uzbrojony w rożen Karnawał zmaga się z chudym, mizernym Postem, któremu za oręż służy
łopata z dwoma śledziami. Wokół nich przesuwa się przebogata galeria postaci: włóczęgów,
pijaków, wieśniaków, dzieci z wielkopostnymi kołatkami, sprzedawców ryb,
grających w karty i kości… Prawdziwy teatr świata.
Bardzo lubie te obrazy, czesto sie przygladam kazdej postaci i detalowi z osobna, tyle tam jest fascynujacego do odkrycia!
OdpowiedzUsuńSą jak wielowątkowe powieści z nieprzeliczoną ilością postaci, z których każda ma odrębną historię. Dlatego i ja bardzo je lubię. :-)
Usuń