Eliza? Autor: Emile Vernon; zdjęcie z: www.pinterest.com |
Tak mógłby wyglądać pensjonat Pohoreckich w Otwocku; zdjęcie ze strony: http://www.parkiotwock.pl/ |
Wyobrażam
sobie, że piętrowe domostwo w stylu szwajcarskim byłoby takie, jak powstające w
latach 90. dziewiętnastego stulecia podwarszawskie świdermajery: drewniane,
zdobione rzeźbieniami, z oszklonymi werandami, otoczone ciemną zielenią sosen. Latem
odwiedzane przez letników, zimą ciche, przyprószone śniegiem, z oszronionymi
oknami, soplami zwisającymi z dachu.
Zanim
zdecydowałam, jaka będzie Eliza, odrzuciłam kilka wstępnych wersji tekstu, obejrzałam
niejedno zdjęcie z epoki.
Moda z 1895 roku; zdjęcie z: http://krakow.gazeta.pl/krakow/ |
Uderzyło mnie wtedy, że moda obowiązująca w 1895 roku
nie ma wdzięku ani szyku nieco późniejszej, secesyjnej. Nadmiernie szerokie
rękawy sukien, dziwaczne kapelusze o wąskich rondach oraz ciemne i ciężkie
tkaniny nie przypadły mi do gustu, więc kiedy myślałam o Elizie i jej
przyjaciółkach, wyobrażałam sobie panny w strojach nieco późniejszych.
Jadwiga Barańska w roli Barbary Niechcic, "Noce i dnie", reż. J. Antczak; zdjęcie ze strony: http://www.polskieradio.pl/ |
A ponieważ
jestem fanką „Nocy i dni” (filmowych oraz literackich) i stroje Barbary
Niechcic pamiętam wyjątkowo dobrze, widziałam pannę Pohorecką w podobnych. Cóż.
Nawet obmyślając biografie Elizy, Judyty i Klary, wspominałam z sentymentem Agnieszkę
Niechcic.
Stanisława Celińska w roli Agnieszki Niechcic, "Noce i dnie"; zdjęcie z: http://culture.pl/pl/galeria/role-stanislawy-celinskiej-galeria |
"Nie znała wcześniej nikogo, kto potrafiłby równie skutecznie przegonić jej lęki. Od dziecka cechowała ją skłonność do zamartwiania się, niemalże stwarzała sobie problemy, których w rzeczywistości nie było lub które innym wydałyby się co najwyżej zwykłymi niedogodnościami. Konstanty w porę dostrzegł to jej czarnowidztwo i zwalczał je beztroskim śmiechem, za który tak go pokochała" W tym cytacie zmieniłabym imię Konstanty na Henryk i mogłaby być to charakterystyka mojej osoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
:-) Rozumiem, że młoda Elżbieta jest Pani bardzo bliska. :-) Cieszy mnie to ogromnie. Gorąco pozdrawiam. :-)
Usuń