Ohara Shoson, "Palanquin and Bearers at Twilight" scena z wojny rosyjsko-japońskiej; zdjęcie z: www.pinterest.com |
Rok
1905 zaczął się mrozem, zawiejami i śnieżycami. Te gwałtowne zdarzenia
meteorologiczne sprawiły, że wieczorami w Krakowie „Rynek sprawiał wrażenie
zupełnej pustki; wiele latarni pogasło z powodu zamarzającego gazu w rurach”.
„Czas” donosił o częstych przypadkach odmrożeń uszu, rąk, nosów, a ponieważ
mróz rósł z dnia na dzień, Wisłą płynęła kra. Jednak znacznie więcej uwagi
poświęcano wojnie rosyjsko-japońskiej. Gazety relacjonowały przebieg walk na froncie,
opisywały szturmujących żołnierzy japońskich, zamieszczały zdjęcia Japonii,
która urosła nagle do rangi mocarstwa i niepokonanej siły militarnej.